KrajRegionWiadomość dnia

Znowu chaos z 6-latkami? Jeśli rodzice cofną je ze szkół, mogą nie mieć dokąd wrócić! [WIDEO]

Miał być skok cywilizacyjny, może być bolesny upadek. -Dodatkowych miejsc wolnych obecnie nie mamy żadnych, także nie dysponujemy tym miejscami – mówi Jolanta Kosczielny, dyrektor przedszkola nr 48. W zabrzańskim przedszkolu numer 48 rekrutacja na przyszły sezon już dawno się zakończyła, podobnie jak w większość tego typu placówek w Polsce. Może się jednak okazać, że liczba przedszkolaków jeszcze się tu zmieni. Wszystko przez nowelizację ustawy która ma dać rodzicom 6-latków możliwość – do grudnia, czyli w momencie kiedy dziecko chodzi już do szkoły- przesunięcia go znów do przedszkola. -Przepisy dokładnie ograniczają ilość dzieci w danej placówce czyli w danym oddziale. W oddziale przedszkolnym może być 25 dzieci, nie może być więcej – mówi Danuta Kozakiewicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie.

 

Forsując zmiany, ministerstwo obowiązek znalezienia miejsca dla dziecka które chce wrócić przerzuciło na gminy. Te jednak miejsca w przedszkolach mają ograniczone. Brakuje ich także dla dzieci które do przedszkola trafić muszą. -Dziecko ma być obowiązek przyjęte przez gminę do przedszkola, ale niekoniecznie do tego samego, bo może się okazać że w tym przedszkolu do którego dziecko chodziło nie ma już miejsca. Gmina musi zapewnić takie miejsce natomiast nie jest powiedziane że w tym samym przedszkolu – wyjaśnia Anna Wietrzyk, Śląskie Kuratorium Oświaty. Niebezpieczny może okazać się też zapis, który mówi o tym że to rodzice na podstawie opinii psychologa mogą podjąć taką decyzję, a nie jak do tej pory tylko dyrektor placówki.

 

Ciąg dalszy artykułu poniżej

Ci, z możliwości korzystają chętnie. Tylko w tym roku w Warszawie liczba rodziców z dziećmi po opinię w sprawie odroczenia nauki wzrosła 10-krotnie, w Zabrzu już teraz z obowiązku szkolnego, rodzice zwolnili 5 dzieci. -Będą zwiększane limity miejsc, limity maksymalnej liczby przedszkolaków w oddziale po to, żeby te dzieci z pierwszej klasy mogły wrócić do przedszkola. Będzie to bardzo groźne nawet fizycznie zjawisko dla tych najmłodszych – argumentuje Magdalena Kaszulanis, Związek Nauczycielstwa Polskiego. Zmiany zaproponowane przez ministerstwo mogą być więc zmianami tylko na papierze, i to nie tylko dlatego, że jak na razie to tylko projekt nowelizacji ustawy. Batalia między rodzicami 6-latków a a rządem trwała kilka lat. Początkowo wszystkie sześciolatki miały pójść do pierwszej klasy od 1 września 2012 r. Rząd, chcąc dać samorządom dodatkowy czas na przygotowanie szkół, przesunął ten termin o dwa lata – do 1 września 2014 r.

Pokaż więcej

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button