Związkowcy rozdają bilety do cyrku: W Parku Śląskim odbędzie się Cyrk Platfusów. Ostro o kongresie PO
W sobotę 29 czerwca otwarte zostanie Śląskie Wkurzone Miasteczko w Parku Śląskim w Chorzowie. Początek godz. 10.30 na parkowych Polach Marsowych. Ma to być alternatywne wydarzenie, w kontrze do odbywającego się tam Kongresu PO. Miasteczko organizuje Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy złożony z NSZZ “Solidarność”, OPZZ, Forum ZZ i WZZ “Sierpień 80”. Związkowcy nazywają spotkanie najważniejszych polityków Platformy (w tym premiera Donalda Tuska) “cyrkiem Platfusów”.
We wtorek 25.06 od godz. 13.00 na ul. Stawowej w Katowicach rozdawać będą zaproszenia do “cyrku Platfusów”. “- Gwoździem programu Śląskiego Wkurzonego Miasteczka będzie możliwość obejrzenia od zewnątrz cyrku Platfusów, który tego dnia zajedzie do Hali Kapelusz, aby zaprezentować program pt. „Kongres Partii” – zapowiada Patryk Kosela, rzecznik prasowy WZZ “Sierpień 80”.
Jak mówi, związkowa impreza odbędzie się w sąsiedztwie Kapelusza, w którym obradować będzie Platforma. “- Można będzie z bezpiecznej odległości podziwiać ten cyrk i zupełnie za darmo POśpiewać, POkrzyczeć, POgwizdać i zdrowo się POśmiać. Atrakcją będzie też możliwość poklepania po grzbiecie zagubionych delegatów na Kongres, zrobienie sobie z nimi wspólnego zdjęcia, a nawet krótkiego filmu. Pokażemy też żelazny numer z repertuaru cyrku Platfusów pt. „Kultura jedzenia śniadań z ciała rozebranej hostessy” – dodaje Kosela.
Finałowym akcentem wspaniałej zabawy będzie – jak zapowiadają organizatorzy – próba tradycyjnej wymiany zegarków pomiędzy gośćmi Śląskiego Wkurzonego Miasteczka i artystami cyrku Platfusów oraz wręczenie Wielkiej Księgi Podziękowań kierownictwu cyrku. Wpisy do księgi będą zbierane przez całą imprezę. Podziękować będzie można m.in. “za wszystkie inne cuda, które nam obiecano” – piszą związkowcy w komunikacie, reklamującym swoją imprezę.
Władze Parku Śląskiego w Chorzowie wystosowały pismo do związkowców, w którym stanowczo zaznaczają, że nie wyrażają zgody na zorganizowanie w nim Śląskiego Wkurzonego Miasteczka. “-Zarząd chce, aby tereny otwarte Parku Śląskiego pozostały miejscem apolitycznym, na których nie prowadzi się agitacji na rzecz jakiejkolwiek opcji politycznej” – czytamy w dokumencie. Nie oznacza to jednak, że Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy zrezygnuje z organizacji Śląskiego Wkurzonego Miasteczka? Jak zapowiadają związkowcy – nie zamierzają odwoływać swojej alternatywnej w stosunku do kongresu PO imprezy i w najbliższą sobotę 29 czerwca tłumnie stawią się w Parku Śląskim na Polach Marsowych.